Przynajmniej do 20 grudnia pozostaną za kratkami Andrzej Pęczak i Marek Dochnal. Katowicki sąd apelacyjny zdecydował, że podejrzani o korupcję mężczyźni nie wyjdą z aresztu do czasu rozpatrzenia zażalenia prokuratury.

Prokuratura nie zgadza się bowiem z wcześniejszą decyzją sądu, zgodnie z którą mężczyźni mieli zostać zwolnieni po wpłaceniu kaucji.