Były szef CBA Paweł Wojtunik ostatecznie pozbawiony dostępu do tajemnic. Jego odwołanie do prezes Rady Ministrów w tej sprawie zostało w całości odrzucone. Jak jednak dowiedział się dziennikarz RMF FM Krzysztof Zasada, po tym rozstrzygnięciu Paweł Wojtunik złoży skargę do sądu administracyjnego.

Jak donosi nasz reporter, były szef CBA nie godzi się z tym rozstrzygnięciem, bo psuje to jego opinię w służbach, a także uniemożliwia pracę z wykorzystaniem informacji niejawnych.

Wojtunik twierdzi, że nieuwzględnienie argumentów z jego odwołania łamie przepisy. Przytacza m.in. odmowną decyzję kancelarii premiera ws. wyłączenia z postępowania odwoławczego ministra koordynatora specsłużb Mariusza Kamińskiego i jego zastępcy Macieja Wąsika. Wojtunik przekonuje, że nie są oni w stosunku do niego obiektywni - a chodzi także o osobiste pretensje.

Poza tym, według byłego szefa CBA, nadużyciem jest argumentacja, że toczą się śledztwa, w których przewija się jego nazwisko - w żadnym z nich nie jest bowiem podejrzanym, a jedynie świadkiem.

Dodatkowo Paweł Wojtunik mówi o bezprawnym przedłużeniu postępowania ws. jego certyfikatu. Zwraca uwagę, że organ prowadzący to postępowanie nie dochował nawet terminów, które sam wyznaczył.


(e)