Komunikacyjny paraliż na obwodnicy Krakowa. Na jezdni w kierunku Katowic rano utworzył się korek o długości kilkunastu kilometrów. Policja blokowała ruch, by autostradą A4 mogły przejechać kolumny z delegatami na szczyt klimatyczny w Katowicach.

Komunikacyjny paraliż na obwodnicy Krakowa. Na jezdni w kierunku Katowic rano utworzył się korek o długości kilkunastu kilometrów. Policja blokowała ruch, by autostradą A4 mogły przejechać kolumny z delegatami na szczyt klimatyczny w Katowicach.
Zdjęcie ilustracyjne /Agnieszka Wyderka /RMF FM

Policja całkowicie wstrzymała ruch na obwodnicy Krakowa na wysokości węzła Kraków-Bielany. Tam wpuszczane były kolumny rządowe jadące na szczyt klimatyczny w Katowicach. W Krakowie zakwaterowanych jest kilkadziesiąt zagranicznych delegacji.

Korek miał 14 kilometrów, sznur aut ciągnął się już od węzła w Łagiewnikach.

Jednocześnie policja zablokowała niektóre drogi dojazdowe do obwodnicy na południu miasta. Korki tworzyły się miedzy innymi na ulicy Tynieckiej czy Skotnickiej.

Utrudnień na autostradzie w związku z przejazdem kolumn rządowych można spodziewać się także po południu, gdy cześć delegacji będzie wracać do Krakowa.

(ag)