Ponad 1,8 mln paczek papierosów było przemycanych w dwóch ciężarówkach, których kierowcy próbowali wjechać do Polski z Białorusi. Wartość kontrabandy została oszacowana na blisko 27,6 mln zł.

Kierowcy ciężarówek pełnych kontrabandy wjeżdżali do Polski z Białorusi przez drogowe przejście graniczne w Kuźnicy (Podlaskie). Zatrzymano trzy osoby, oprócz obu kierowców - również ich zmiennika. Wszyscy są Polakami w wieku 19, 21, 55 lat. Zostali tymczasowo aresztowani.

Według danych obu służb, to największy - pod względem ilości i wartości - przemyt papierosów udaremniony na polskich przejściach granicznych.

Obie ciężarówki wjeżdżały do kraju razem i miały przewozić transporty desek. Okazało się, że w naczepach zamiast deklarowanego towaru są nielegalne papierosy. Część kontrabandy była ukryta w specjalnie zbudowanych "skrzyniach", które z zewnątrz wyglądały jak ułożone w naczepie deski. Wewnątrz takich skrytek były kartony pełne papierosów.

W jednej z naczep funkcjonariusze odkryli 927,5 tys. paczek papierosów z białoruską akcyzą, natomiast w drugiej - 918 tys. paczek. Łączna wartość tego towaru została oszacowana na blisko 27,6 mln zł.

"Gdyby nielegalny towar trafił do sprzedaży (w Polsce) Skarb Państwa straciłby ponad 44,8 mln zł" - poinformowano w komunikacie Straży Granicznej i Krajowej Administracji Skarbowej.

Dwa miesiące temu zatrzymane zostały dwie inne ciężarówki z ogromnym przemytem papierosów; deklarowanym towarem były urządzenia wentylacyjne i płyty termoizolacyjne.

Wtedy było to łącznie 1,3 mln paczek o wartości szacowanej na 18,2 mln zł i wówczas był to największy taki przemyt, ujawniony podczas działań przez SG i KAS z województwa podlaskiego.