Aleksander Kwaśniewski kończy dziś 51 lat. To już ostatni taki jubileusz Kwaśniewskiego jako prezydenta. Na specjalne przyjęcie do Pałacu Prezydenckiego na Krakowskim Przedmieściu zostali zaproszeni najbliżsi współpracownicy prezydenta.

Lista gości nie została opublikowana. Można jednak przypuszczać, że wśród zaproszonych znaleźli się m.in. Ryszard Kalisz, Danuta Waniek, Marek Siwiec czy Waldemar Dubaniowski. Przyjęcia nie przegapi także wicemarszałek Sejmu Wojciech Olejniczak i Wacław Martyniuk, sekretarz klubu parlamentarnego SLD.

Specjalnych prezentów, jak np. obraz Kossaka sprzed trzech lat, nie będzie. Po wybuchu afery Rywina tradycja drogich podarunków podupadła. Od tego czasu zaproszeni goście, na prośbę jubilata, wrzucają pieniądze do skarbonki. Fundusze te zostaną przeznaczone na cele charytatywne, trafią także na konto fundacji Jolanty Kwaśniewskiej.

To już pożegnalne urodziny, które są obchodzone w Pałacu Prezydenckim. Pierwsza para będzie tam mieszkać do ostatnich dni prezydentury, a co potem? Gdzie będzie nowy adres państwa Kwaśniewskich?

Powrotu do skromnego mieszkania na warszawskim Wilanowie raczej nie będzie. Skromnego, oczywiście w porównaniu z pałacem namiestnikowskim, bo byłe lokum państwa Kwaśniewskich ma około 75 metrów kwadratowych. W tej chwili mieszka tam córka państwa Kwaśniewskich - Ola. Przypomnijmy, że sam prezydentowa w jednym z wywiadów przyznała, że zamieszkanie przy al. Wilanowskiej „mogłoby być trudne”.

Państwo Kwaśniewscy mają więc zamiar podpisać umowę na kupno nowego mieszkania, ale - jak obawia się pani prezydentowa - nie będzie ono gotowe do końca prezydentury. Trzeba będzie zatem wynająć tymczasowe lokum. Adres nowej docelowej lokalizacji mieszkania państwa Kwaśniewskich jest skrzętnie skrywany przez najbliższe otoczenie prezydenta.

Pojawiają się więc różne spekulacje. Wśród pogłosek na ten temat jest także taka mówiąca, że ustępujący prezydent pojedzie do Waterloo. To bardzo piękna i bogata miejscowość położona niedaleko Brukseli; tam swoje wilie ma wielu unijnych czy natowskich urzędników. Posłuchaj relacji naszej korespondentki Katarzyny Szymańskiej-Borginon.