Dziś na Cmentarzu Komunalnym na warszawskich Powązkach pochowany zostanie prof. Bronisław Geremek. Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się w samo południe od mszy w katedrze św. Jana na Starym Mieście. Pogrzeb z udziałem najwyższych władz polskich i wielu polityków zagranicznych będzie miał charakter państwowy.

Podczas uroczystości pogrzebowych przemawiać mają prezydent Lech Kaczyński, marszałkowie Sejmu i Senatu Bronisław Komorowski i Bogdan Borusewicz, premier Donald Tusk, szef Parlamentu Europejskiego Hans-Gert Poettering, Janusz Onyszkiewicz - szef Partii Demokratycznej-demokraci.pl, ostatni żyjący przywódca powstania w Getcie Warszawskim Marek Edelman oraz prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Przyjazd na uroczystość potwierdził też szef luksemburskiego MSZ Jean Asselborn. Na pogrzebie ma być też była sekretarz stanu USA Madeleine Albright.

Profesor spocznie w Alei Zasłużonych blisko swojego przyjaciela Jacka Kuronia. W pogrzebie wezmą udział przedstawiciele dyplomatyczni wielu państw i organizacji międzynarodowych.

We wtorek pamięć zmarłego profesora uczci Sejm. Obrady mają się rozpocząć się od minuty ciszy bądź specjalnej uchwały. W Sali Kolumnowej otwarta zostanie wystawa, głównie zdjęć, poświęcona prof. Geremkowi jako politykowi wolności i solidarności. Planowana jest też uroczystość nadania sali numer 14 w budynku G imienia byłego szefa dyplomacji. W sali tej często obraduje sejmowa Komisja Spraw Zagranicznych.

Profesor Geremek - działacz opozycji antykomunistycznej, poseł na Sejm, minister spraw zagranicznych w latach 1997-2000, poseł do Parlamentu Europejskiego, zginął w niedzielę w wypadku samochodowym. Miał 76 lat.