Volkswagen wiozący dzieci zjechał do rowu i uderzył w drzewo w Lubaniu w województwie pomorskim. Lekko rannych zostało siedmioro dzieci i opiekunka. Poważniej ranne dziecko - z obrażeniami kręgosłupa - trafiło do szpitala w Gdańsku.

Kierowca busa zjechał z drogi wybierając mniejsze zło: na jego pas wjechał bowiem ciężarowy Mercedes. Szofer Volkswagena wybrał ucieczkę do rowu; być może pozwoliło to uniknąć większej tragedii - powiedział reporterowi RMF FM Janusz Matrejek z kościerzyńskiej policji.

Na razie nie wiadomo, dlaczego ciężarówka zjechała ze swojego pasa - obaj kierowcy byli trzeźwi. Troje dzieci i opiekunka trafili do Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie; pięcioro do szpitala w Gdańsku. Życiu żadnego z nich nie zagraża niebezpieczeństwo.