Tym razem do tych poszukiwań przyłączyło się około dwóch tysięcy Afgańczyków, którzy wyruszyli na poszukiwania Talibów i bin Ladena - poinformował rzecznik jednego z dowódców opozycji Hazrata Aliego. Według niego oddziały opuściły Dżalalabad i udały się w stronę Tora Bora.

Amerykańskie samoloty wojskowe wielokrotnie bombardowały rejon Tora Bora, podejrzewając, że właśnie tam ukrywa się bin Laden. Także Pakistan zgodził się pomóc CIA w poszukiwaniach saudyjskiego milionera. W Afganistanie najwięcej agentów wywiadu ma właśnie Pakistan. Teraz amerykańskie samoloty bombardują okolice lotniska w Kandaharze - z tego powodu - jak podaje agencja France Presse - siły opozycji wycofały się z lotniska. POsłuchaj naszego specjalnego wysłannika do Afganistanu Jana Mikruty:

Jak nieoficjalnie dowiedział się nasz korespondent - porozumienie w sprawie przyszłości Afganistanu, może zostać zawarte jeszcze jutro przed południem w Bonn. Prawdopodobnie przyszłym premierem nowego rządu zostanie Hamid Karzai, który jest Pasztunem. Walczył w wojnie ze Związkiem Radzieckim. Jest zwolennikiem obalonego w 1973 roku króla Mohammada Zahir Szaha.

foto Archiwum RMF

22:40