Opolska policja bada sprawę namalowania swastyki na samochodzie członka mniejszości niemieckiej i symbolu Polski Walczącej na budynku, gdzie są biura mniejszości. Namalowanie swastyki będzie potraktowane jako propagowanie faszyzmu, a litery P z kotwicą budynku - jako niszczenie mienia.

Na tablicy informacyjnej na budynku przy ul. Konopnickiej namalowano białą farbą znak Polski Walczącej, a na samochodzie marki Nysa zaparkowanym obok ktoś taką samą farbą namalował swastykę. Na samochodzie była nalepka Związku Młodzieży Mniejszości Niemieckiej, a zniszczona tablica informowała, że w budynku mieści się siedziba tej organizacji.

Za publiczne propagowanie faszyzmu grozi kara grzywny, ograniczenia wolności bądź do dwóch lat więzienia.