Ksiądz Marek Gałęziowski przechodzi na emeryturę – podaje Onet. O proboszczu parafii św. Karola Boromeusza w Warszawie i dyrektorze cmentarza Stare Powązki zrobiło się głośno, gdy pozwolił na to, aby w czasie obowiązywania restrykcyjnych obostrzeń pozwolił Jarosławowi Kaczyńskiemu na wjazd na cmentarz.

O zmianie na stanowisku proboszcza poinformowała Archidiecezja Warszawska. Ks. Gałęziowskiego zastąpi ks. Jacek Laskowski, dotychczasowy rezydent w parafii Zesłania Ducha Świętego w Warszawie i rejonowy wizytator nauczania religii oraz rejonowy duszpasterz młodzieży. Nowego proboszcza będzie miało jeszcze sześć innych parafii Archidiecezji.

Ks. Gałęziowski ma zamieszkać na terenie dotychczasowej parafii.

O duchownym zrobiło się głośno po tym, jak 10 kwietnia, pozwolił Jarosławowi Kaczyńskiemu na wjazd limuzyną na Cmentarz Powązkowski, choć oficjalnie nekropolia była zamknięta. Prezes PiS odwiedził grób swojego brata i jego małżonki, a także swojej matki. Jak podaje Onet, na bocznej bramie, przez którą przejechała limuzyna Kaczyńskiego, widniała kartka z informacją, że "zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów z 31 marca 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, od dnia 2 kwietnia do 11 kwietnia 2020 r. cmentarz zostaje zamknięty dla osób odwiedzających groby". Pod zarządzeniem podpisał się Zarząd Cmentarza Powązkowskiego.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kazik w RMF FM o wizycie prezesa PiS na cmentarzu: Gruby nietakt. Musiałem o tym napisać piosenkę