W rozmowie z Aleksandrem Gudzowatym Józef Oleksy miał powątpiewać, czy Aleksander Kwaśniewski jest w stanie wytłumaczyć się ze swojego majątku - donosi „Wprost”. Tygodnik dotarł do stenogramów rozmów byłego premiera i właściciela Bartimpeksu złożonych jako dowód w warszawskiej prokuraturze.

Według tygodnika Oleksy miał powiedzieć o nieruchomościach Kwaśniewskiego: Nie uzbiera, jeżeli nie wiem, jak się naharował, to nie uzbiera tyle, ile potrzebuje na wylegitymizowanie tego. Sam Oleksy powiedział "Wprost", że nie pamięta takiej rozmowy. Zdaniem tygodnika, autentyczność taśm potwierdziła jednak ABW.

Tygodnik przytacza również wypowiedź Józefa Oleksego o polskiej lewicy: Żadnemu nie wierzę z lewicy. Wszyscy są upaprani w różne kombinacje i interesy.