Prokuratura sprawdzi czy w szpitalu w Dzierżążnie doszło do zagrożenia bezpieczeństwa pacjentów i naruszenia praw pracowniczych. W tej placówce drastycznie wzrosła umieralność. A powodem tej sytuacji ma być brak personelu.

76-łożkowy szpital obsługują zaledwie dwie pielęgniarki. Związku między brakami kadrowymi a tragicznymi statystykami nie widzi jednak nowa dyrektor placówki. Mam w tej chwili inne zadania - ucina jakąkolwiek dyskusje w tej sprawie Marzena Barton: