Pięć linii autobusowych w Warszawie było opóźnionych po wypadku, do którego doszło na Trasie Siekierkowskiej przy węźle Marsa. Zderzyły się tam dwa samochody osobowe i ciężarówka. W tej ostatniej rozpruł się zbiornik z paliwem. Olej rozlał się po jezdni.
Strażacy, którzy przyjechali na miejsce, zneutralizowali rozlane paliwo.
Policjanci po prawie dwóch godzinach otworzyli zjazd z Trasy Siekierkowskiej w ulicę Płowiecką. Ale to nie oznaczało końca kłopotów dla kierowców. Rozładowanie korka trwało dłużej. Dopiero wtedy na normalną trasę z objazdów wróciły autobusy.