Nawet kilkaset osób w całej Polsce mogło zostać oszukanych przez czterech mężczyzn, którzy oferowali fikcyjne objazdowe wycieczki po całej Europie. Złodzieje zostali złapani na gorącym uczynku wrocławskich policjantów.

Chętni na atrakcyjne cenowo wyjazdy byli najpierw zapraszani na spotkanie w hotelach, na miejscu dostawali szczegółowe informacje, ale najpierw musieli wpłacać od 100 do 500 złotych zaliczki. Po kilku godzinach oszuści znikali z pieniędzmi.

Prowadzący śledztwo podejrzewają, że w podobny sposób oszuści działali w innych dużych miastach w całej Polsce.

Wśród mężczyzn zatrzymanych przez wrocławskich funkcjonariuszy jest obywatel Niemiec, który twierdził, że reprezentuje jedno z większych biur podróży.