Kilkanaście godzin czekał w pogotowiu rodzinnym na swoich rodziców dwulatek, którego wczoraj wieczorem znaleziono przy ul. Poznańskiej w Świnoujściu. Dziecko nie potrafiło powiedzieć ani jak się nazywa, ani gdzie mieszka. Policja rozpoczęła więc poszukiwania opiekunów małego chłopca.

Funkcjonariusze wyjaśniają, dlaczego młode małżeństwo nie zauważyło nieobecności synka i nie zgłosiło tego faktu policji. W chwili zgłoszenia się na komisariat rodzice dziecka byli trzeźwi.