Barack Obama, który będzie w Polsce we wtorek i środę, nie weźmie udziału we wręczeniu Nagrody Solidarności - ustalił "Wprost". To wyróżnienie otrzyma lider Tatarów krymskich Mustafa Dżemilew.

Na początku maja minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zapowiedział, że Obama weźmie udział w gali przyznania Nagrody Solidarności na Zamku Królewskim. Informator "Wprostu" zaangażowany w przygotowania do wizyty mówi, że planowane było nawet przemówienie amerykańskiego przywódcy. Z ostatnich informacji przekazywanych przez przedstawicieli USA wynika jednak, że Obama będzie chciał w tym czasie odpocząć w hotelu po podróży. Tak jak jego poprzednicy, ma nocować w Marriotcie, w centrum stolicy.

Barack Obama ma się za pojawić na kolacji związanej z przyznaniem nagrody. Z informacji "Wprostu" wynika, że oprawę muzyczną tego spotkania zapewni znany pianista jazzowy Leszek Możdżer. To będzie 30-minutowy autorski występ - zapowiada jego menedżerka, Sylwia Kicka.

"W programie wizyty Obamy jest też rozmowa z prezydentem Bronisławem Komorowskim. 4 czerwca prezydent Stanów weźmie udział w rocznicowych uroczystościach na placu Piłsudskiego" - zapowiada "Wprost".