Sąd Okręgowy w Warszawie zobowiązał redaktora naczelnego wyborcza.pl do publikacji sprostowania. Media mają pełne prawo do krytyki, ale nie mogą perfidnie i świadomie kłamać, żeby zdyskredytować opisywane osoby - napisał na Twitterze Daniel Obajtek. Wyrok nie jest prawomocny. "Wyborcza" zapowiada, że będzie się od niego odwoływać.
"Dzisiaj w Sądzie Okręgowym w Warszawie zapadł druzgocący dla wyborcza.pl wyrok dotyczący publikacji na mój temat. Media mają pełne prawo do krytyki, ale nie mogą perfidnie i świadomie kłamać, żeby zdyskredytować opisywane osoby" - pisze prezes PKN Orlen Daniel Obajtek w serwisie społecznościowym.
Publikuje też treść sprostowania, które portal wyborcza.pl ma zamieścić.