Ciasny i głośny – u wielu ciągle budzi ciepłe uczucia. Chodzi o „malucha”, czyli fiata 126p. Producent planuje jego wielki powrót. Nowy samochód będzie jednak zupełnie inny niż pierwowzór. Nad projektem pracują specjaliści fiata w Ameryce Południowej. Produkcja ma jednak ruszyć w Tychach. Pierwsze modele pojawią się w 2010 roku.

Dla wielu kierowców „maluch” był przepustką do świata motoryzacji. Aby jednak stać się jego właścicielem najpierw trzeba było zdobyć talon, co często graniczyło z cudem.

Pięcioosobowa rodzina Beaty jadąc na zagraniczne wakacje często musiała pożyczać samochód od dziadka: Ubrania szły do wielkiej walizy, która zajmowała cały dach. Nie pamiętam jednak, żeby to był jakiś dyskomfort.

„Maluch” miał jeszcze jedną zaletę – mówi pan Stanisław z zakładu mechanicznego. Chodzi o prostą budowę silnika.

Fiat na razie nie zdradza szczegółów dotyczących nowego „malucha”. Wiadomo jedynie, że pierwsze modele mają się pojawić w 2010 roku.