Tylko idiota by to ukradł – reklamują policjanci program, który ruszył w Wielkopolsce. W katedrze na poznańskim Ostrowie Tumskim blisko pół tysiąca obiektów zostanie oznakowanych w niewidoczny gołym okiem sposób – każdy dostanie własny kod… DNA!

Tylko idiota by to ukradł – reklamują policjanci program, który ruszył w Wielkopolsce. W katedrze na poznańskim Ostrowie Tumskim blisko pół tysiąca obiektów zostanie oznakowanych w niewidoczny gołym okiem sposób – każdy dostanie własny kod… DNA!
Nowy sposób na złodziei kościelnych zabytków. Sakralia dostaną... własny kod DNA! /Adam Górczewski /RMF FM

Oznakowany zostanie każdy obraz, rzeźba, wota i naczynia liturgiczne. Cienka warstwa specjalnej maści, na stałe przypisze obiektowi oznaczenie, które będzie można odczytać dopiero po 40-krotnym powiększeniu pod mikroskopem czy lupą.

Litery i cyfry podpowiedzą, z jakiego miejsca pochodzi dany przedmiot.

Główna świątynia poznańskiej archidiecezji to początek projektu rozpisanego na całe województwo. Wielkopolski Program Znakowania Zabytków Ruchomych ma objąć kilkadziesiąt tysięcy obiektów.

Często odzyskany przedmiot latami tkwi w prokuraturze, bo nie wiadomo komu go oddać. Dzięki niewidocznemu oznaczeniu to się zmieni - zapewnia wielkopolska konserwator zabytków Jolanta Goszczyńska. Program jest efektem współpracy właśnie konserwatorów zabytków, policji i kościoła.

(az)