Dziś pierwszy roboczy dzień z nowym rozkładem jazdy na kolei. O poranku większość pociągów jeździła punktualnie. Wczoraj również obeszło się bez katastrofy. Trudno jednak nie zauważyć, że spora w tym zasługa zimy. A konkretnie - jej braku.

Ze stacji Gdynia Główna o czasie wyjechały dwa pociągi dalekobieżne: Intercity do Szczecina, oraz Interregio jadący do Bydgoszczy. Także zgodnie z planem przyjechali do Trójmiasta podróżni z Tczewa. Dla wielu sama punktualność to jednak za mało: To się zmieniło na gorzej i trudniej jest teraz dojechać. Jak kogoś stać na pośpieszny, to sobie jeździ jak panisko... - żalili się reporterowi RMF FM jadący do Malborka mieszkańcy Trójmiasta.

Na warszawskim Dworcu Centralnym o poranku nie było większych problemów. Trzeba przyznać, że kolejarze wyciągnęli wnioski z ubiegłorocznej katastrofy. Pociągi przyjeżdżały punktualnie, nie brakowało także miejsc w przedziałach. Większość podróżnych nie kryła zadowolenia: Nie ma problemu, żeby odnaleźć właściwe połączenie. I nie spóźniają się na razie!

W gąszczu pasażerów znalazło się jednak także kilku mniej zadowolonych. Pociąg przyjechał punktualnie, natomiast było bardzo, bardzo zimno - skarży się podróżniczka, która przyjechała składem relacji Skierniewice-Warszawa.

Na południu Polski rozkład "odchudzono" o 30 pociągów. Te, które jeżdżą od rana, są punktualne. Mimo braku opóźnień na Dworcu Głównym w Krakowie nie ma jednak sielanki. Przewozy Regionalne wycięły z rozkładu aż 14 połączeń do portu lotniczego w Balicach. Na tej najbardziej dochodowej trasie pociągi nie jeżdżą już co 30 minut. Nie wiem, czy kolej nie strzela sobie w stopę. Muszę powiedzieć, że jest nieporządek z tymi pociągami. One często mają usterki, więc z dojazdem jest masakrycznie - oceniają podróżni.

Kłopoty są także na trasach do Katowic i Tarnowa. Tam również kolej zredukowała liczbę pociągów, głównie z powodu remontu torów.

Poniżej publikujemy kilka maili od naszych słuchaczy

Zapraszam do Poznania. Wyświetlacze w hali głównej informują o pociągach z godziny 22, a jest dopiero 6 rano. Ze względu na remonty pociągi odjeżdżają z innych niż zazwyczaj peronów, więc na dworcu widać tłumy ludzi, biegających pomiędzy peronami. Mój pociąg do Warszawy odjechał punktualnie, co dziwne, bo ostatnio często zdarzały mu się 2-3 minutowe opóźnienia na starcie. Pozdrawiam, Arek
Witam, w nawiązaniu do informacji z Poznania: od dziś (właściwie od wczoraj), "roboczy" nowy rozkład jazdy i na trasie Poznań-Wolsztyn - nowa spółka "Wielkopolska Kolej". Pociąg z Grodziska miał‚ wyjechać o 5.06, niestety wyjechał z 5-minutowym opóźnieniem (nic nowego). Planowo w Poznaniu powinien być o 6.13 - przyjechał‚ około 6.40, a podobno ta trasa jest po remoncie (właśnie od dziś, a właściwie od wczoraj nie ma komunikacji zastępczej). A - no i warto wspomnieć, że ogrzewanie w połowie trasy też zostało wyłączone! Ze względu na zabytkowy charakter trasy kolejny pociąg to zabytkowy parowóz . Z tego, co wiem, to na chwilę obecną... ma 80 minut opóźnienia. Dobrze, że śnieg nie spadł‚ i tory nie przymarzły, bo dopiero by było - pamiętam z lat ubiegłych. Pozdrowienia dla pasażerów - jeszcze trzeba będzie jakoś wrócić do domu:) Stały pasażer PKP

Masz problem ze znalezieniem swojego pociągu? W przedziale jest zimno i tłoczno? Daj nam znać! W każdej chwili możesz wysłać nam informację, zdjęcia lub film na Gorącą Linię RMF FM.

1. Wyślij informację SMS-em lub zdjęcia MMS-em na numer Gorącej Linii:


600 700 800

2. Możesz też wysłać zdjęcia i filmy e-mailem:


fakty@rmf.fm

3. Możesz skorzystać ze specjalnego formularza.