Już 655 samochodów ukradli w tym roku złodzieje w Warszawie. To prawie o 15 procent więcej niż w pierwszym kwartale ubiegłego roku. Każdego dnia w całej Polsce ginie natomiast od 40 do 50 aut. Złodzieje wybierają najczęściej te stojące na niestrzeżonych parkingach lub wzdłuż ulic. Zmieniają się również metody kradzieży - na bardziej... nowoczesne.

Typowy złodziej samochodowy to już nie osiedlowy blockers w kapturze. Łom zamienił na specjalne klucze i karty magnetyczne, posługuje się też laptopem. Jak się okazuje, blokada kierownicy nie jest dla nowoczesnego złodzieja żadnym problemem. Popularna stała się również metoda kradzieży "na śpiocha". Złodziej włamuje się do mieszkania, zabiera kluczyki i dokumenty wozu, po czym odjeżdża upatrzonym autem.

Im lepsze zabezpiecznia ma samochod, im bardziej te zabezpieczenia różnią się od oryginalnych, tym trudniej taki samochod ukraść - mówi reporterowi RMF FM Mateuszowi Wróblowi Mariusz Sokołowski z Komendy Głównej Policji. Funkcjonariusze dodają jednak, że nawet jedna trzecia kradzieży aut może okazać się fikcją. Właściciele pojazdów, których nie udaje się sprzedać, często zgłaszają bowiem kradzież, by później wyłudzić ubezpieczenie.

Polacy nie reagują na uliczne kradzieże aut

Czy uliczni złodzieje samochodów rzeczywiście są nieuchwytni? Postanowiła sprawdzić to poznańska załoga RMF FM. Realizator dźwięku wcielił się w rolę złodzieja i na oczach tłumu mieszkańców miasta okradł przy ulicy Półwiejskiej wóz stacji. Na szóstkę egzamin zdała policja, która pojawiła się na miejscu kradzieży już po trzech minutach od uruchomienia alarmu. Znacznie słabiej spisali się przechodnie, nie reagując na widok okradanego auta. Posłuchaj relacji Piotra Świątkowskiego:

Dziennikarską prowokację kolegów obserwował w centrum monitoringu poznańskiej straży miejskiej Adam Górczewski. To znieczulica. Dopiero gdy alarm będzie wył godzinę, półtorej, zaczynają się do nas telefony, że komuś to przeszkadza - skomentował w rozmowie z naszym reporterem jeden z funkcjonariuszy:

Po akcji - siedząc już wygodnie w okradzionym samochodzie - nasi reporterzy podsumowali wrażenia: