Szokujący zwrot w sprawie dzieci zakopanych pod Strzeszowem w Zachodniopomorskiem – informuje „Fakt”. „Prokuratorzy otworzyli nowe śledztwo, w którym mowa jest o tym, że część zakopanych ciałek mogła nie być dziećmi Beaty K. ale jej córek!” – wyjaśnia.

Badamy sprawę pod kątem czy wszystkie znalezione dzieci należą do Beaty K. Nie wykluczamy hipotezy, że matka któregoś z zakopanych dzieci to może być jedna z córek Beaty K. - mówi "Faktowi" Hubert Góźdź, prokurator rejonowy w Gryfinie. Sprawdzamy, czy ktoś z rodziny lub osoby trzecie nie pomagały w morderstwie dzieci - dodaje.

"Beata K. ma zarzut zabójstwa czwórki swoich dzieci. Ciała noworodków policja i prokuratura znalazła zakopane w ogródku na jej posesji. Matka przebywa w areszcie w Kamieniu Pomorskim" - przypomina tabloid.

W środowym "Fakcie" także:

- Wielki pożyczkowy przekręt. Legalnie okradają ludzi!

- Michał Kamiński: Wyborcy PiS to sekta

- Polacy tęsknią za PRL