Wiedeńskie obrady ministrów spraw zagranicznych OBWE, zakończyły się fiaskiem, wskutek nieprzejednanego stanowiska Rosji. Wiedeńska prasa porównuje zachowanie się rosyjskiej delegacji do czasów ZSRR.

Jedynym sukcesem tej konferencji było ponowne przyjęcie Jugosławii do OBWE, i podpisanie mniej ważnych dokumentów, na przykład w sprawie zwalczania handlu krótką bronią.

Rosjan próbowano przekonać do późnych godzin nocnych aby podpisała deklarację w sprawie Mołdawii, Gruzji i przede wszystkim Czeczenii. Jedyną odpowiedzią było "NIET" rosyjskiego ministra Iwanowa. Austriacka prasa zastanawia się czy Iwanow przyjmie przezwisko "Mister Niet" po Gromyce. Rosja wycofała się nawet z uzgodnionego wcześniej punktu deklaracji w sprawie ochrony dzieci w rejonach konfliktów zbrojnych. Raz jeszcze wyszła na jaw słabość OBWE, która zasadnicze decyzje może podejmować tylko jednogłośnie i dopóki tak będzie wieloletnia praca np. nad przywróceniem pokoju na Kaukazie pójdzie na marne jeśli Rosja deklaracji w tej sprawie nie podpisze.

10:10