Rodzina, przyjaciele i sołtys Cichej Góry przywitali Zdzisława Bruździńskiego. Rolnik spod Nowego Tomyśla spędził 72 dni w niemieckim, a później austriackim areszcie, niesłusznie podejrzany o napad i rabunek. Teraz będzie się starał o odszkodowanie za niesłuszne skazanie.

Jego zagubiony dowód osobisty policja znalazła na miejscu przestępstwa w Austrii. Ostatecznie mężczyznę oczyściły wyniki badań DNA. Wczoraj wrócił do domu. Rolnik chce wystąpić o odszkodowanie za niesłuszne aresztowanie. W Cichej Górze był reporter RMF FM Piotr Świątkowski:

Mężczyzna ponad dwa miesiące temu został zatrzymany na polsko-niemieckiej granicy na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania.