Blisko 2 tysiące porcji narkotyków wieźli w samochodzie dwaj mieszkańcy Zamościa zatrzymani przez lubelską policję. Jeden z nich został kilka godzin wcześniej skazany na rok więzienia w zawieszeniu za rozprowadzanie narkotyków.

20-letni Tomasz L. i 26-letni Michał J. zostali zatrzymani w Lublinie po policyjnym pościgu. Wcześniej mężczyźni nie zatrzymali się do rutynowej kontroli drogowej.

W samochodzie, którym jechali, funkcjonariusze znaleźli osiemset porcji marihuany, tysiąc porcji amfetaminy oraz dziesięć porcji kokainy. Narkotyki ukryte były pod siedzeniem. Ich łączna czarnorynkowa wartość to prawie 40 tysięcy złotych – powiedział Arkadiusz Arciszewski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Jak wynika z ustaleń policji, obaj zatrzymani zajmowali się rozprowadzaniem narkotyków - głównie wśród młodzieży na dyskotekach - oraz organizowaniem siatki dilerskiej na Lubelszczyźnie. W narkotyki zaopatrywali się u 24-letniego Dariusza S., mieszkającego pod Warszawą. Mężczyzna ten także został zatrzymany. Był już notowany za przestępstwa narkotykowe – dodał Arciszewski.

Za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi kara do 8 lat więzienia. Policja określa sprawę jako rozwojową i nie wyklucza kolejnych zatrzymań.