Żółte kartki znajdą jutro pod drzwiami swoich domów mieszkańcy Torunia, Bydgoszczy i Włocławka, którzy mimo złożenia deklaracji nie segregują śmieci. Ma to być dla nich ostatnie ostrzeżenie. Wszyscy, którzy je dostaną, w kolejnym miesiącu zapłacą za wywóz śmieci więcej.

Mieszkańcy deklarujący segregowanie odpadów muszą się liczyć z konsekwencjami. Za miesiąc zapłacą nawet dwa razy więcej. W Bydgoszczy w przypadku selektywnej zbiórki śmieci opłata wynosi 10 złotych, a nieselektywnej - drugie tyle.

Przedstawiciele bydgoskiego ratusza ostrzegają, że będą przeprowadzać coraz bardziej rygorystyczne kontrole. Sama żółta kartka ma mieć jednak raczej charakter broszury informacyjnej, a nie urzędniczej groźby. Będzie można się z niej dowiedzieć o korzyściach płynących z segregacji.

Opłaty wzrosły prawie o 50 procent

Główny Urząd Statystyczny poinformował w połowie sierpnia, że opłaty za wywóz śmieci wzrosły w lipcu - po zmianie przepisów - o 47,6 proc. Udział grupy "wywóz nieczystości (śmieci)" w wydatkach gospodarstw domowych na towary i usługi konsumpcyjne wyniósł ogółem 0,78 proc., a na grupę "użytkowanie mieszkania i nośniki energii" - 3,74 proc.

(MRod)