Lekarze ze szpitala w Jaśle nie przyjęli na oddział kobiety, która choruje na cukrzycę i cierpi z powodu martwicy nogi. Powód? Nadwaga pacjentki. "Powiedzieli, że ważę 130 kg, to nie nadaję się do życia" - skarży się Marcelina Zielińska.

Choć mąż kobiety zaoferował swoją pomoc i codzienne odwiedzanie jej w szpitalu, lekarze pozostali nieugięci. Tacy ludzie nie mają prawa bytu już? - pyta z rozgoryczeniem Stanisław Zieliński. Stanowisko szpitala zmieniło się dopiero po interwencji mediów.

Blisko ludzi TTV/ X-news