Dość chłodno europejscy komentatorzy przyjęli wyniki zakończonego

wczoraj szczytu światowych przywódców w Sarajewie. Na razie brak oznak,

by na Bałkanach zagościł trwały pokój - pisze większość z nich.

Ustanowienie Paktu Stabilizacji dla Bałkanów jest przede wszystkim

wyrazem politycznych złudzeń zachodu - pisze brytyjski "Guardian".

Z kolei bułgarski lewicowy dziennik Saga podkreśla, że za pomocą paktu

bogate państwa zamierzają kontrolować państwa bałkańskie, tak by nie

były zdolne do prowadzenia samodzielnej polityki zagranicznej.