Przeciwko zaostrzaniu zakazu handlu w niedzielę z petycją do premiera wystąpi Polska Rada Centrów Handlowych. To organizacja zrzeszająca ponad pół tysiąca galerii handlowych z całej Polski. Ich właściciele obawiają się jeszcze większego spadku obrotów niż ten, który dotknął ich w ubiegłym roku.

Z raportu Polskiej Rady Centrów Handlowych, który ma być zaprezentowany w połowie marca wynika, że obroty najbardziej spadły w sklepach spożywczych i sklepach z ubraniami, a także w kręgielniach i kinach. Te ostatnie odwiedziło mniej klientów, mimo że były otwarte nawet w niedziele wolne od handlu.

To nie jest tak, że pracownicy w handlu nie chcą pracować w niedzielę. Chcą, jeżeli mogą więcej zarobić. Jeżeli tak, to możemy zagwarantować im dwie wolne niedziele poprzez specjalną ustawę, a nie koniecznie zamykać sklepy. Taki jest nasz pomysł - podkreśla w rozmowie z RMF FM Radosław Knap, dyrektor generalny Polskiej Rady Centrów Handlowych. 

Z danych za okres marzec-grudzień 2018 wynika, że - mimo niedzielnego handlu - w niektórych punktach usługowych w centrach handlowych obroty wzrosły. Tak jest między innymi w restauracjach i kawiarniach (+1 proc.), sklepach RTV i AGD (+ 9 proc.) oraz w aptekach i sklepach z kosmetykami (+ 2 proc.). 

Generalny trend dotyczący obrotów jest jednak spadkowy (-2 proc.). Największy spadek dotyczy punktów z branży rozrywki takich jak kina i kręgielnie (-15 proc.). 

Opracowanie: