Nie bunt generałów, a nowy porządek kadrowy - tak twierdzi Ministerstwo Obrony Narodowej, dementując ostatnią prasowa burzę wokół zwalnianych generałów w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego.

Wczorajsza prasa podała, że ośmiu generałów ze Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, zajmujących stanowiska dowódcze m.in. w zarządach planowania i dowodzenia, nie przyjmuje do wiadomości rozkazów o zwolnieniu i otwarcie krytykuje politykę ministra obrony.

Z ośmiu wymienionych z imienia i nazwiska generałów Sztabu Generalnego, którzy wedle autorów artykułu „nie chcą pogodzić się z opuszczeniem zajmowanych stanowisk", trzech zostało już wcześniej wyznaczonych na nowe generalskie stanowiska w Sztabie Generalnym. Jeden przechodzi na bardziej prestiżowe, poza sztabem. Jeden pozostaje bez zmian na etacie generalskim. Przecierał długo oczy, jak to czytał - mówi płk Andrzej Gnatowski.

Rzecznik prasowy Sztabu Generalnego Wojska Polskiego dodał, że żadna z opublikowanych informacji nie ma potwierdzenia. Buntu w armii nie było i nie będzie. Przeczyłby istocie wojska - zapewnił szef Sztabu Generalnego WP generał Czesław Piątas.

07:30