Są już gotowe licencje na połów dorszy. Na tę wiadomość z ministerstwa rolnictwa polscy rybacy czekali od początku roku. Do tej pory kutry wypływały w morze bez zezwoleń.

Dokumenty powinny dotrzeć jeszcze dzisiaj do inspektoratów rybołówstwa w portach. Stamtąd trafią niemalże natychmiast do rybaków. Od jutra będą więc mogli spokojnie wypływać w morze.

Polscy rybacy nie są jednak zadowoleni. Twierdzą, że dorszy wystarczy dla nich tylko na dwa miesiące. Już teraz zapowiadają, że będą naciskać na rząd, aby wypłacał im odszkodowania. Będą również domagać się zniesienia zakazu połowu siecią na łososie, który obowiązuje od początku roku.

W tym roku na wschodnim Bałtyku przyznano Polsce limit w wysokości 10 255 ton dorsza. Polscy armatorzy mogą jednak złowić o 800 ton mniej, a to za sprawą przekroczenia limitu w ubiegłym roku.