Najpierw przełożone, teraz definitywnie odwołane; nie będzie gliwickiego spotkania Platformy Obywatelskiej. Z pomysłu zrezygnowali sami organizatorzy - dwóch śląski polityków PO - Zygmunt Frankiewicz i Janusz Moszyński.
Obaj panowie – jak tłumaczy asystent marszałka województwa śląskiego, Krzysztof Krzemiński - uznali, że organizowanie spotkania nie ma sensu, skoro 14 kwietnia ma się odbyć konferencja z tymi samymi uczestnikami w Warszawie.
Konferencja pt. "Do jakiej Polski zmierzamy - propozycje programowe środowisk liberalnych i konserwatywnych" miała się odbyć najpierw 23 lutego, a potem 20 kwietnia w podgliwickich Pławniowicach.
Zaproszono na nią m.in. polityków, którzy otwarcie krytykują styl rządzenia partią przez Donalda Tuska. Władze PO twierdziły, że o spotkaniu dowiedziały się z mediów. Liderzy Platformy ocenili, że obaj śląscy działacze, organizując konferencję programową w Gliwicach bez wiedzy kierownictwa partii, naruszyli statut partii i uchwałę Rady Krajowej, określającą tryb prac nad programem. Zostali zawieszeni w prawach członków partii.
