Komitet Obrony przed Sektami i Przemocą skierował do sądu skargę na Prokuraturę Generalną. Pismo jest odpowiedzią na decyzję śledczych, którzy odmówili zajęcia się sprawą niemieckich gazet piszących o „polskich obozach zagłady”.

Uzasadniając decyzję o niewszczynaniu postępowania prokuratorzy stwierdzili, że mówienie o "polskich obozach" nie może zostać uznane za czyn zabronionych. Ich zdaniem, w ten niefortunny sposób dziennikarze chcieli jedynie określić położenie geograficzne opisywanych przez siebie miejsc.

Komitet Obrony przed Sektami i Przemocą nie zgadza się z argumentacją prokuratury. Na dowód tego, że śledczy są w błędzie, przytacza w swojej skardze kilkanaście artykułów z 12 niemieckich gazet, które posłużyły się sformułowaniami " polskie obozy zagłady" i " polskie obozy koncentracyjne".