Szesnastolatek z Pasłęka koło Elbląga, który miesiąc temu zabił młodszą siostrę i zranił matkę trafi na trzy tygodnie do szpitala dla psychicznie i nerwowo chorych w Stargardzie Gdańskim - informuje reporter RMF FM Andrzej Piedziewicz. Zostanie przebadany przez biegłych.

Między innymi na podstawie tych badań sąd orzeknie, czy chłopak będzie odpowiadał jak dorosły. Wtedy może mu grozić 25 lat więzienia.