Czterej nastoletni chłopcy z Poznania zostali zatrzymani w związku ze śmiercią bezdomnego. Martwego, skrępowanego mężczyznę odnaleziono wczoraj w opuszczonym budynku. Chłopcy przyznali się do związania go. Mężczyzna nie przeżył zimnej nocy.

Jak dowiedział się reporter RMF FM Adam Górczewski, policjanci ustalili, że budynek na poznańskiej Głuszynie, w którym odnaleziono zwłoki bezdomnego, często odwiedzają młodzi mieszkańcy dzielnicy. Funkcjonariusze zaczęli sprawdzać nieletnich, a po rozmowie z rodzicami i ich dziećmi w kręgu podejrzeń znalazł się 15-latek i jego trzech o rok młodszych kolegów.

Chłopcy przyznali, że dzień wcześniej byli w budynku, a jeden z nich skrępował ofiarę. Później poszli do domu. Mężczyzna zmarł w nocy. Przeprowadzona dzisiaj sekcja zwłok wstępnie wykazała, że przyczyną zgonu mogło być wyziębienie organizmu.