"Nerwowy" wpadł w ręce policjantów z Centralnego Biura Śledczego. 55-latek - jeden z najbardziej liczących się przestępców w europejskiej branży narkotykowej - był ścigany listem gończym wystawionym przez Prokuraturę Apelacyjną w Warszawie. Wpadł w warszawskich Włochach. Teraz stanie przed sądem.

Mężczyzna był poszukiwany od 2010 roku, kiedy to Prokuratura Apelacyjna w Warszawie wystawiła za nim list gończy w związku z przestępstwami narkotykowymi.

Policjanci ustalili, że "Nerwowy" ukrywa się na jednej z posesji w warszawskich Włochach. Otoczyli dom i dyskretnie obserwowali. W końcu zatrzymali 55-letniego Andrzeja G. Mężczyzna stanie teraz przed sądem. Prokuratura oskarża go o kierowanie grupą przestępczą, zajmującą się przemytem i handlem narkotykami.

"Nerwowy" był bardzo wpływową postacią w świecie przestępczym, jedną z bardziej liczących się osób w branży narkotykowej w Europie. Był członkiem gangu pruszkowskiego, a później wołomińskiego.