Czy rosnący w szalonym tempie kryzys budżetowy trzeba będzie ratować

wzrostem stóp procentowych - czyli droższymi kredytami? Rada

Polityki Pieniężnej na razie nie przewiduje takiej decyzji ale

całkowicie jej nie wyklucza. Ekonomiści alarmują, że droższe kredyty

zahamowałyby wzrost gospodarczy.

Finanse państwa są w złym stanie, deficyt budżetowy w lipcu wzrósł do

ponad 90 procent kwoty, jaką na cały rok dopuszcza ustawa

budżetowa. By uzyskać dodatkowe dochody, ministerstwo finansów będzie

sprzedawać bony skarbowe. Kolejnym sposobem na załatanie dziury

budżetowej mogłoby być podniesienie stóp procentowych.