Naczelnika wydziału kryminalnego jednej ze stołecznych komend rejonowych zatrzymali funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych Policji - dowiedział się reporter RMF FM. Funkcjonariusz jest podejrzany o wynoszenie z komendy informacji o toczących się postępowaniach.

Oficer miał przekazywać informacje prywatnemu detektywowi z Warszawy. Na jego zlecenie naczelnik miał dokonywać sprawdzeń w policyjnych bazach danych.

Jak się dowiedzieliśmy, teraz jest sprawdzane, czy policjant współpracował także z innymi osobami, na przykład związanymi z przestępczym półświatkiem.

Z ustaleń śledczych wynika, że policjant za swoje usługi otrzymywał wynagrodzenie. Jeden z zarzutów, który usłyszał to tak zwana "sprzedajność osoby pełniącej funkcję publiczną". Grozi za to nawet 8 lat więzienia.

Prokuratura chciała aresztu dla mężczyzny, ale sąd zdecydował, że wystarczy policyjny dozór i między innymi poręczenie majątkowe. Polecił też zawieszenie oficera w czynnościach. 

Jak ustaliliśmy, trwa już procedura wydalenia go ze służby.


Opracowanie: