Osoby zatrudniane na wyższych stanowiskach w administracji rządowej nie będą przechodzić otwartych, konkurencyjnych naborów. Będą powoływane - pisze "Rzeczpospolita".
Jak czytamy w dzienniku, podobnie będzie wyglądać obsadzanie stanowisk w KRUS, rządowych agencjach i inspekcjach. Takie zmiany przewidziano w dwóch projektach nowelizacji ustaw wniesionych do Sejmu przez posłów PiS.
Oznacza to, że prawie 1600 osób piastujących stanowiska dyrektorów urzędów, ale też kierujących komórkami czy departamentami w urzędach błyskawicznie straci pracę. Ich umowy wygasną po 30 dniach od wejścia w życie nowelizacji ustawy o służbie cywilnej.
Cały artykuł w najnowszej "Rzeczpospolitej". Tam również przeczytacie następujące artykuły:
- Kompromis, a nie wojna
- Dyrektorzy bez konkursu
"Rzeczpospolita"
(mal)