Polskie rodziny mieszkające w domu na Warmii i Mazurach, który trzy lata temu odzyskała Niemka Agnes Trawny zostają w swoich mieszkaniach przynajmniej do wiosny. W sobotę mieli opuścić dom, jednak pełnomocnik Niemki złoży do sądu wniosek o eksmisję za kilka miesięcy. Rodziny Moskalików i Głowackich we wsi Narty mieszkają od 30 lat.

Obie rodziny liczą na to, że sąd eksmisji nie nakaże. Ich prawnik jest jednak dużo mniejszym optymistą. Piłka jest po stronie pani Trawny. Jeśli ona zdecyduje, że żąda bezwzględnie opróżnienia i wydania jej w stanie wolnym obciążeń tej nieruchomości, to roszczenie takie jest uzasadnione - mówi reporterowi RMF FM Jerzy Erlik:

Jego zdaniem, sukcesem będzie uzyskanie wyroku, który oprócz nakazu eksmisji, będzie zawierał nakaz zorganizowanie rodzinom domu nie gorszego niż obecny. Sprawa zacznie się wiosną, potrwa około pół roku, więc Głowaccy i Moskalikowi mają jeszcze prawie rok względnego spokoju.