Po około trzech godzinach w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie zakończyło się spotkanie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, premiera Mateusza Morawieckiego z szefem Solidarnej Polski, ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą. Tematem rozmów były szczegóły nowej umowy koalicyjnej. W sobotę o 12:00 mamy poznać szczegóły wspólnego oświadczenia prezesa PiS, premiera Morawieckiego, Zbigniewa Ziobry i Jarosława Gowina.

Nowa umowa koalicyjna Zjednoczonej Prawicy ma zostać podpisana w sobotę w południe. To już oficjalna informacja.

Podczas czwartkowego spotkania kierownictwa partii rządzącej politycy PiS zatwierdzili ustalenia podjęte w wyniku negocjacji między liderami ugrupowań Zjednoczonej Prawica: Jarosławem Kaczyńskim, Zbigniewem Ziobrą i Jarosławem Gowinem.

Jarosław Kaczyński będzie kierował Komitetem Spraw Wewnętrznych, Sprawiedliwości i Obrony Narodowej

W środę - w nieoficjalnych rozmowach z naszym dziennikarzem Patrykiem Michalskim - politycy Solidarnej Polski i Porozumienia Jarosława Gowina mówili, że "rośnie presja na Jarosława Kaczyńskiego, by wszedł do rządu w roli wicepremiera"

Źródło PAP zbliżone do rządu potwierdziło w czwartek po północy, że w efekcie negocjacji "Jarosław Kaczyński ma wejść do rządu". Jeden z polityków PiS poinformował po czwartkowym spotkaniu kierownictwa partii o ustaleniu, że prezes PiS będzie kierował Komitetem Spraw Wewnętrznych, Sprawiedliwości i Obrony Narodowej.

Ponadto efektem toczonych w minionych dniach negocjacji, ma być objęcie po jednej tece ministerialnej przez przedstawicieli Porozumienia i Solidarnej Polski.

Po podpisaniu nowej umowy koalicyjnej dojdzie także do rekonstrukcji rządu. Według deklaracji polityków PiS liczba ministerstw ma zostać znacząco zmniejszona, a część z nich zostanie połączona.

Bielan: PiS zgodziło się na deklarację o wspólnym starcie w roku 2023

Adam Bielan (Porozumienie) powiedział w TVN24, że ma nadzieję, iż do najbliższych wyborów parlamentarnych zostały jeszcze 3 lata.

Myślę, że kwestie wspólnych list wyborczych będziemy mogli jeszcze w tym albo w przyszłym roku uregulować. Najważniejsza jest w tej chwili rekonstrukcja rządu oraz dokładny plan rządzenia, bo to interesuje przede wszystkim Polaków, nie walka o miejsca na listach w roku 2023, tylko plan rządzenia, rozwiązywanie realnych programów, jak choćby walka z epidemią koronawirusa - stwierdził Bielan. 

PiS zgodziło się na deklarację o wspólnym starcie w roku 2023, natomiast negocjacje o miejscach na tych listach dla poszczególnych polityków to są z reguły negocjacje dość żmudne i czasochłonne, lepiej je prowadzić w momencie, kiedy emocje są mniejsze - dodał Bielan w TVN24. 

Gowin: Zapewne w przyszłym tygodniu lub na początku kolejnego powstanie nowy rząd

Lider Porozumienia Jarosław Gowin na antenie TVN 24 był pytany o piątkowe spotkanie w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej. 

Dopinaliśmy ostatnie szczegóły umowy koalicyjnej. Jutro o godzinie 12 ją podpiszemy, a zapewne w przyszłym tygodniu lub na początku jeszcze kolejnego powstanie nowy rząd - skomentował to spotkanie Gowin, który także w nim uczestniczył.

Gowin odniósł się także do pytania, czy wchodzi do rządu. O tym zadecydują władze Porozumienia, bo to one będą rozstrzygały, kto zajmie oba stanowiska ministrów, które przypadną naszej partii. Będziemy odpowiadali za jeden resort, ale będziemy mieli też drugiego przedstawiciela w Radzie Ministrów - mówił. Jak poinformował, to będzie minister w KPRM odpowiedzialny za współpracę z samorządami.

Dopytywany, w jakim miejscu on się znajdzie, stwierdził, że niczego nie przesądza, ale może powiedzieć, że jeżeli "taka będzie decyzja władz partii, to podejmie się zadania kierowania resortem rozwoju". Resortem znacznie poszerzonym w stosunku do jego obecnego rozmiaru - dodał. Pytany, czy minister rozwoju będzie w randzie wicepremiera, Gowin odpowiedział, że tak będzie. Tak, minister rozwoju będzie w randze wicepremiera - oświadczył. Poinformował też, że zgodnie z logiką funkcjonowania nowoczesnej gospodarki ministerstwo rozwoju wchłonie dział pracy z resortu rodziny i polityki społecznej. Powinniśmy patrzeć na pracę jako na element gospodarki, a nie polityki społecznej - zauważył.

Lider Porozumienia odniósł się także do tego, czy w sobotę dowiemy się, czy Jarosław Kaczyński wchodzi do rządu. Nie wiem, czy już jutro prezes Kaczyński taką decyzję ogłosi. Mi się wydaje, że byłoby rzeczą naturalną, abyśmy w jednym momencie poznali pełny skład (rządu), który powinien ogłosić prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki - wskazał Gowin.

Gowin w czasie rozmowy poinformował także, że w ramach umowy koalicyjnej nie znalazł się zapis dotyczący ustawy o ochronie zwierząt. Został zapytany, czy on i Zbigniew Ziobro poprą ten projekt, kiedy wróci on z Senatu do Sejmu. Zobaczymy jakie poprawki wyjdą z Senatu - odparł Gowin, ale zastrzegł, że ta kwestia nie znalazła się w umowie koalicyjnej.

Giertych: Ziobro upokorzył Kaczyńskiego

Adwokat, były wicepremier Roman Giertych stwierdził w TVN24, że "konflikt (w Zjednoczonej Prawicy - przyp. red.) skończył się spektakularnym sukcesem Zbigniewa Ziobry, można powiedzieć, że upokorzył Jarosława Kaczyńskiego, pokazując mu te słynne zdjęcie, gdzie było 18 posłów, angażując do swojej obrony ojca Rydzyka i pokazując tym wszystkim politykom PiS, którzy już mówili o tym, że Ziobro ma się pakować, że nie jest do wymiany, że jest niezastępowalny i że nie mogą go odwołać". 

To jest, można powiedzieć, triumf tego bardzo ambitnego polityka, który jeszcze nie odgrywał takiej pierwszoplanowej roli rozgrywającego. Myślę, że Ziobro dzisiaj wchodzi do tej odnowionej koalicji jako osoba numer dwa po prezesie Kaczyńskim. Dużo przed panem Morawieckim i dużo przed panem prezydentem - dodał Giertych.