Nie będzie okresowego zakazu noszenia broni w wybranych miastach w czasie polskiej prezydencji. Choć MSWiA i policja przygotowywały rozporządzenie w tej sprawie, minister Jerzy Miller zdecydował, że go nie podpisze.

Celem rozporządzenia miało być zabezpieczenie imprez, które odbędą się w związku z polskim przewodnictwem w Radzie UE. Okresowe zakazy noszenia wszelkiego rodzaju broni miały być wprowadzone w Warszawie, Sopocie, Gdańsku, Malborku, Wrocławiu, Krakowie i Poznaniu.

W tej chwili po dogłębnej analizie zagrożenia i ryzyka, nie ma potrzeby zastosowania takiego środka - tłumaczy decyzję Millera rzeczniczka prasowa MSWiA Małgorzata Woźniak. Pytana, czy jest możliwe, by taki zakaz pojawił się w trakcie prezydencji, Woźniak odpowiedziała, że resort będzie na bieżąco analizował wszystkie kwestie związane z bezpieczeństwem.

Ostatni raz zakaz noszenia broni, po jednym dniu w Warszawie i Krakowie, wprowadzono w związku z uroczystościami pogrzebowymi pary prezydenckiej w kwietniu 2010 r. Podobne rozwiązania były już wprowadzane wcześniej - m.in. podczas Szczytu Gospodarczego w Warszawie w 2004 r. i wizyt papieskich.