Ministerstwo Obrony Narodowej kupi jednak dwa nowe samoloty dla najważniejszych osób w państwie. Jak dowiedział się reporter RMF FM Marek Smółka, maszyny zostaną dostarczone już na początku lata. Ustalenia naszego reportera potwierdził rzecznik MON Robert Rochowicz.

Przetarg na samoloty był wiele razy zapowiadany, ale nie został ogłoszony. Okazało się, że nie jest konieczny. Ministerstwo obrony może zamówić samoloty w trybie tzw. pilnej potrzeby operacyjnej. MON chce je wziąć w leasing.

Będą to dwie średniej wielkości maszyny, a producent ma dostarczyć je rządowi już na przełomie czerwca i lipca. Szybko, bowiem niespełna za dwa tygodnie jeden z dwóch 20-letnich Tupolewów leci na generalny remont. Do dyspozycji VIP-ów pozostanie więc tylko jeden duży samolot.

Trwają prace nad zrealizowaniem ubiegłorocznej deklaracji o pilnej potrzebie znalezienia optymalnego rozwiązania, umożliwiającego jak najszybsze pozyskanie samolotów, które zabezpieczą bieżące potrzeby przewozów najważniejszych osób w państwie - tym komunikatem rzecznik MON Robert Rochowicz potwierdził informacje naszego reportera.

Uzgodniona procedura zakłada przejęcie w długoterminowy leasing dwóch samolotów średniej wielkości. Rozmowy szczegółowe w tej sprawie są w toku - dodał.