Policjanci z Pabianic koło Łodzi zatrzymali grupę małoletnich podpalaczy samochodów - najstarszy z nich miał 23 lata. Płonące auta nagrywali kamerami w telefonach komórkowych. Teraz filmy będą dowodami przeciwko sprawcom.

Pełnoletni podpalacze staną przed sądem, a nastolatki czeka sąd rodzinny. Z mieszkańcami Pabianic rozmawiał reporter RMF FM Marcin Lorenc: