Jeszcze jako poseł z Zachodniopomorskiego walczył o powstanie gazoportu w Świnoujściu. Dziś jako minister transportu morskiego Rafał Wiechecki mówi wprost, że Świnoujście to lepsza niż Gdańsk lokalizacja dla inwestycji wartej 400 milionów dolarów.

Świnoujście rywalizuje z Gdańskiem, bo jest się o co bić. Taka inwestycja to pewne miejsca pracy podczas budowy portu, ale i później przy jego obsłudze.

Przewagę Świnoujścia podkreśla prezes zarządu portów Szczecin i Świnoujście, Dariusz Rutkowski: Ten terminal musi być terminalem w dużej mierze wyodrębnionym, który jednak będzie zachowywał pewne strefy bezpieczeństwa w stosunku do innych terminali o charakterze paliwowo-energetycznym. Kolejny atut to tereny w części lądowe tego terminala w Świnoujściu będą dawały możliwość dalszego rozwoju.

Lokali trójmiejscy politycy z różnych opcji nie mają wątpliwości, że minister kieruje się lokalnym interesem. Podkreślają, że to właśnie Gdańsk jest najlepszą lokalizacją. W porcie jest miejsce na terminal gazowy. W pobliżu Gdańska powstanie największe w Polsce składowisko gazu, a to może zmniejszyć koszty inwestycji.

.