Kłopoty z ciepła wodą w Siemianowicach Śląskich. Całkowicie są jej pozbawieni mieszkańcy dzielnicy Węzłowiec. Ciepłej wody może tam nie być nawet do poniedziałku.

To czas potrzebny do napełnienia sieci wodą. Wiadomo, że w tym rejonie doszło do uszkodzenia zasuwy.

Miejsce, gdzie był przeciek, już zaspawano, ale teraz w pustą na razie sieć trzeba systematycznie i powoli wpuścić 3 tysiące ton wody. I dlatego może zając to kilka dni.

Do awarii doszło, kiedy wymieniano urządzenia w sieci na granicy Katowic i Chorzowa. Tam kłopotów z ciepłą wodą już nie powinno być.

(j.)