Mieszkańcy opolskiego Niemodlina walczą o ponowne otwarcie miejskiego szpitala. Zamknięto go pół roku temu z powodu braku pieniędzy. Od tamtej pory kilkanaście tysięcy osób może liczyć jedynie na pomoc jednego lekarza i jednej karetki, a do najbliższego szpitala jest 20 kilometrów.

Teraz ludzie wzięli sprawy w swoje ręce i wczoraj rozpoczęli zbiórkę pieniędzy. Pomagał im w tym między innymi Paweł Kukiz, który wczoraj wraz z zespołem Piersi wystąpił na niemodlińskim stadionie.

Odtworzenie normalnej opieki medycznej to w tej chwili najważniejsza sprawa w tej dużej gminie. Mieszkańcy są przekonani, że właśnie dzięki wsparciu Pawła Kukiza, który przez wiele lat mieszkał w Niemodlinie, uda się doprowadzić sprawę szpitala do szczęśliwego końca. „Nie może być taka sytuacja, że z powodu nieprzyjazdu karetki umiera człowiek. Nawet jeśli to ma być jedno życie, to życie jest bezcenne. Sam mam ciężko chore dziecko i wiem co to znaczy błyskawiczna pomoc medyczna” – powiedział RMF muzyk. Obok Piersi na scenie wystapiły inne opolskie grupy. Wcześniej odbył się pokaz ratownictwa drogowego, zawody zdalnie sterowanych modeli latających, turnieje siatkówki i piłki nożnej. Przez cały czas imprezy były zbierane pieniądze na rzecz szpitala.

foto RMF

08:05