Główny Inspektor Sanitarny nakazał wycofanie ze sprzedaży wszystkich produktów Zakładów Przetwórstwa Mięsnego w Świerznie (zachodniopomorskie) - dowiedział się reporter RMF FM. To właśnie tam wyprodukowano kiełbasę, po zjedzeniu której kilkadziesiąt osób zaraziło się włośnicą.

Pismo w tej sprawie otrzymali już powiatowi inspektorzy sanitarni. Poinformowano też placówki graniczne. Pracownicy sanepidu mają natychmiast wycofać z obrotu wszystkie produkty tej firmy – nie tylko kiełbasę polską, którą zjedli chorzy.

Właścicieli sklepów, którzy sprzedawali produkty tej firmy zobowiązano do wywieszenia informacji dotyczących konieczności zwrotu wędlin i mięsa lub zniszczenia zakupionych wyrobów – mówi Anna Malinowska, rzecznik prasowy Głównego Inspektora Sanitarnego.

Jeśli wędliny z tej firmy ktoś jeszcze przechowuje, to powinien je wyrzucić. W żadnym wypadku nie powinien ich zjadać - dodaje Malinowska.

Do tej pory objawy włośnicy po zjedzeniu kiełbasy polskiej stwierdzono u 69 osób.

Włośnica (trychinoza) jest odzwierzęcą chorobą inwazyjną. Jej źródłem są larwy, a przejściowo także postacie dojrzałe włośnia - nicienia o długości 1,5-3 mm. Choroba jest groźna, a jej leczenie długotrwałe. Rzadko może spowodować śmierć.

Człowiek zaraża się jedząc surową lub niedogotowaną, zakażoną nicieniami lub ich larwami wieprzowinę lub dziczyznę, a także jedząc wędliny wędzone w zbyt niskiej temperaturze. Nie można zarazić się od chorego człowieka. Zachorowania są zwykle rodzinne.

Charakterystyczne objawy włośnicy to: bóle mięśni, po kilku dniach wysoka gorączka, z dreszczami, nudności, wymioty, biegunki, przemijający obrzęk twarzy i powiek, osłabienie, niekiedy wysypka na skórze (bowiem wędrówka larw nicienia - włośni - wewnątrz organizmu wywołuje objawy podobne do alergii).