Gdyńska policja zatrzymała mężczyznę, który napadł w piątek na 8-letnią dziewczynkę w Gdyni i molestował ją seksualnie - dowiedział się reporter RMF FM Kuba Kaługa. Napastnik został już tymczasowo aresztowany. Grozi mu 12 lat więzienia.

Zobacz również:

Zatrzymany mężczyzna to 20-letni mieszkaniec Rumii. Policjanci złapali go na gdyńskim osiedlu Karwiny. W ujęciu napastnika pomógł rysopis, stworzony na podstawie nagrań z monitoringu. Na razie nie są znane okoliczności samego zatrzymania. Nie wiadomo również, czy 20-latek już wcześniej dopuszczał się podobnych przestępstw.

Prokuratura, która prowadzi śledztwo w sprawie, twierdzi, że ma niezbite dowody świadczące o winie 20-latka. Szef gdyńskich śledczych nie chce jednak ujawniać jakichkolwiek szczegółów. Podkreśla, że sprawa jest bardzo delikatna.

Zaatakował dziewczynkę, kiedy wracała ze szkoły

Mężczyzna zaatakował dziewczynkę w piątek w tunelu w okolicy stacji SKM Gdynia Cisowa, gdy wracała ze szkoły. Policja o zdarzeniu dowiedziała się od ojca dziecka. Z relacji mężczyzny wynikało, że jego córka była molestowana seksualnie. Poszukiwania napastnika były utrudnione, ponieważ 8-latka nie była w stanie podać jego dokładnego opisu, który pozwoliłby na stworzenie portretu pamięciowego.

Po odebraniu zgłoszenia gdyńscy policjanci zabezpieczyli na miejscu zdarzenia zapisy z monitoringu. Okazało się jednak, że miejsce napaści znajdowało się poza zasięgiem kamer. Obiektywy uchwyciły jednak sprawcę w innych miejscach. To właśnie te zapisy pomogły później w jego zatrzymaniu.

Dziewczynka trafiła w piątek pod opiekę lekarzy. Jeszcze tego samego dnia została zbadana. W sobotę śledczy przesłuchali ją w obecności psychologa. Nie ujawniono jednak treści jej zeznań. Nie wiadomo też, czy uzyskane od dziecka informacje w jakikolwiek sposób pomogły w ustaleniu i zatrzymaniu sprawcy.