Przerwano poszukiwania wędkarza na jeziorze Krawno niedaleko Szczytna na Mazurach. Mają one zostać wznowione rano. Na jeziorze przewróciła się łódka z trzema wędkarzami na pokładzie. Jeden z nich dopłynął o własnych siłach do brzegu, drugi utonął. Prawdopodobnie przyczyną wypadku był silny wiatr.

To przypuszczalna przyczyna zdarzenia. Jest pogoda sztormowa akurat w tych częściach województwa i nie należało pływać po jeziorze - podkreślił rzecznik warmińsko-mazurskich strażaków Zbigniew Jarosz:

Poszukiwania zaginionego wędkarza prowadziły dwie grupy płetwonurków i łódź z sonarem. Stan mężczyzny, który sam dotarł do brzegu, jest dobry, nie trzeba było zabierać go do szpitala. Był też w stanie samodzielnie pokazać ratownikom, gdzie wywróciła się jego łódź.

W niedzielę strażacy na Warmii i Mazurach kilkadziesiąt razy wyjeżdżali do połamanych drzew. Wiatr uszkodził też sieć trakcyjną na linii Olsztyn-Korsze, pociągi nie kursowały przez dwie godziny. Naruszona została konstrukcja zadaszenia olsztyńskiego amfiteatru.

Sztormowa pogoda dawała się w niedzielę we znaki nie tylko mieszkańcom Warmii i Mazur, ale też Wybrzeża - od Świnoujścia po Trójmiasto. Jak poinformowało Biuro Hydrologicznych Prognoz Morskich w Gdyni, stan ostrzegawczy na Bałtyku został przekroczony, a stopień zagrożenia określany jest jako drugi w trzystopniowej skali. Z powodu złej pogody odwołane zostały rejsy Gdynia-Karlskrona, z portu nie wypłynęły dwa promy: "Stena Baltica" i "Finnarrow".

Północno-zachodni i zachodni wiatr nawiały więcej wody do Bałtyku z Morza Północnego. Wysoka woda i silny wiatr oznaczają duże fale, a te z kolei powodują utrudnienia w żegludze. Możliwe i bardzo prawdopodobne są również uszkodzenia brzegu morskiego, szczególnie brzegów klifowych. Takie właśnie sztormy zabierają nam plaże, szczególnie na Wybrzeżu Środkowym.